Na polskim rynku przybywa powierzchni w komercyjnych centrach przetwarzania danych. Rośnie popyt na usługi i w konsekwencji przychody operatorów.
Rynek centrów przetwarzania danych w Polsce jest relatywnie młody i nadal dynamicznie rosnący. Sukcesywnie wzrasta liczba obiektów z profesjonalnie przygotowaną infrastrukturą, o wysokim poziomie bezpieczeństwa i redundancji. Polskim rynkiem (jako największym w regionie środkowoeuropejskim, nie licząc Rosji) interesują się coraz wyraźniej nie tylko inwestorzy, ale również klienci zagraniczni – głównie instytucje finansowe szukające lokalizacji dla swoich serwerów, alternatywnego ośrodka data centre czy tzw. biur zapasowych. Konkurencyjne ceny energii są jednym z czynników sprzyjających rozwojowi rynku.
Pierwsze, większe centra przetwarzania danych powstały w Polsce ponad 10 lat temu, jednak bardziej dynamiczny rozwój rynku połączony z wolumenem sprzedaży przekraczającym próg 100 mln zł w skali roku przyszedł dopiero kilka lat później. Kolejna fala inwestycji to lata 2009-2011, kiedy na rynku pojawiły się nowe obiekty, a także rozbudowane i zmodernizowane centra obecnych największych graczy.
„Na polskim rynku centrów przetwarzania danych widoczny jest wyraźny trend wzrostu powierzchni dostępnej pod usługi kolokacji i hostingu. W ostatnich latach dynamika nieco spadła, jednak nie ma mowy o wyhamowaniu. Wraz ze wzrostem powierzchni brutto centrów przetwarzania danych rosną również komercyjne zasoby efektywnej powierzchni netto dostępnej dla klientów. Warto zwrócić uwagę, że obie kategorie są mieszane ze sobą i w obiegu funkcjonują wolumeny będące hybrydą powierzchni całkowitej data centre, powierzchni brutto i netto. Podobnie rzecz się ma z porównywaniem zasobów poszczególnych firm, tym bardziej że sami dostawcy nie zawsze do końca jasno precyzują, jaką powierzchnię mają na myśli, prezentując na przykład opisy na stronach www czy w folderach reklamowych, a i w badaniach pojawia się problem różnego rozumienia tych samych pojęć. Dodatkowo w przypadku części obiektów gros przestrzeni jest de facto zajęta przez samego operatora obiektu i nie powinna być wliczana do powierzchni netto dostępnej pod usługi komercyjne” – komentuje Paweł Olszynka, kierownik działu analiz rynku ICT w firmie PMR, która w I kw. 2013 r. przeprowadziła audyt największych komercyjnych centrów przetwarzania danych w Polsce.
PMR szacuje, że całkowita powierzchnia w centrach przetwarzania danych w Polsce w 2012 r. była wykorzystana przez klientów w ponad dwóch trzecich, natomiast nieco mniej niż jedna trzecia to wolne zasoby. Patrząc na największe centra przetwarzania danych w Polsce, poziom obłożenia jest nawet wyższy, choć istnieją również duże obiekty, zarówno w ujęciu powierzchni brutto, jak i przydziału mocy, które mają ten wskaźnik na poziomie poniżej 40%. Spośród dwudziestu największych graczy na rynku, jedno z centrów było zajęte w 15%, natomiast były też obiekty, gdzie przekroczono próg 80%.
Jeśli chodzi o przydział mocy, to dla dwudziestu dużych centrów przetwarzania danych w Polsce oscyluje on w przedziale od nieco poniżej 1 MW do ponad 30 MW. Pomimo ewidentnej zależności powierzchni brutto obiektu i jego mocy maksymalnej, rozrzut pomiędzy obiektami o podobnym metrażu jest widoczny. Wynika to z faktu, że niektórzy operatorzy w chwili podejmowania inwestycji w centrum przetwarzania danych myślą już mocno do przodu, starając się przewidzieć rozwój sytuacji na rynku i swoją własną ekspansję.
Rok 2012 nie obfitował w spektakularne inwestycje na rynku komercyjnych centrów przetwarzania danych w Polsce. Jeszcze w latach 2010-2011 pojawiły się zapowiedzi dynamicznego zwiększenia powierzchni kolokacyjnej przez operatorów, plany inwestycyjne takich firm jak 3SF czy Beyond.pl zostały jednak przesunięte na rok 2013. Nie powiększył swoich zasobów kolokacyjnych ATM, również zbliżając się do granicy obłożenia na poziomie ok. trzech czwartych, co oznacza podjęcie działań inwestycyjnych zmierzających do uruchomienia kolejnego obiektu. Planowane jest też zwiększenie zasobów w Centrum Danych Thinx Poland. W tym ostatnim ATM zakończył w ubiegłym roku rozbudowę systemu zasilania.
Z istotnych wydarzeń w 2012 r. warte odnotowania jest uruchomienie na początku 2012 r. centrum przetwarzania danych w Warszawie przez Linxtelecom. Kolejnym istotnym wydarzeniem była rozbudowa o 500 m2 głównego centrum kolokacji Netii, zlokalizowanego w Warszawie przy ul. Poleczki. W październiku pojawiła się natomiast oficjalnie informacja, że Polkomtel zlecił grupie Elektrimu budowę centrum przetwarzania danych w Grodzisku Mazowieckim, które będzie jednym z większych projektów tego typu w kraju. Przetarg na budowę obiektu wygrał Qumak, który wycenił inwestycję na ok. 83 mln zł.
Jeśli chodzi o obiekty niekomercyjne, na pewno należy odnotować otwarcie w maju 2012 r. centrum przetwarzania danych Ministerstwa Finansów w Radomiu. Lokalizację wybrano na podstawie analizy wykonanej przez IBM Polska i pozwolenia na budowę jeszcze z czerwca 2008 r. Kompleks składa się z dwóch części: biurowej o powierzchni 785 m2 i technicznej o powierzchni 1 744 m2, połączonych łącznikiem. Wartość inwestycji wyniosła 47,5 mln zł brutto.
Obok innych wydarzeń na rynku centrów danych, niezwiązanych z inwestycjami i modernizacją istniejących obiektów, warto odnotować, że w drugiej połowie roku Netia uruchomiła inicjatywę Data Center Alliance (DCA), mającą na celu zwiększenie potencjału na rynku centrów przetwarzania danych i uzyskanie efektu synergii. Pierwszymi członkami polskiego DCA obok Netii zostały Polcom oraz CK ZETO z grupy Asseco, a krótko potem listę uzupełnił Beyond.pl.
Na chwilę obecną na lata 2013-2014 planowanych jest dziesięć dużych inwestycji w modernizację istniejących i budowę zupełnie nowych komercyjnych centrów przetwarzania danych w Polsce.
Materiał przygotowany przez firmę PMR