Porozumienie „One Voice”, zawarte przez operatorów i najważniejszych dostawców sprzętu, określające standard połączeń głosowych realizowanych w sieciach 4G, powinno zachęcić telekomy do wdrażania LTE.
Sieci LTE, określane często terminem 4G, mają wkrótce zastąpić sieci 2G oraz 3G. Największym atutem technologii są parametry transmisji danych. Według teoretycznych założeń, maksymalna szybkość pobierania danych wynosi 100 Mb/s, natomiast w przypadku przesyłanie danych od terminala do sieci nawet 50 Mb/s. Najważniejsi operatorzy w Stanach Zjednoczonych oraz w Europie zapowiadają migrację do LTE. Jako pierwsza komercyjne sieci LTE uruchomiła w połowie grudnia ubiegłego roku Telia Sonera – z usług szybkiego mobilnego Internetu mogą korzystać mieszkańcy Oslo i Sztokholmu.
LTE jest postrzegana przede wszystkim jako technologia dedykowana do transmisji danych. Bardzo rzadko mówi się o niej w kontekście realizacji połączeń głosowych, m.in. dlatego, że do niedawna brakowało jednolitego standardu określającego przekazywanie połączeń. Była to poważna przeszkoda, zniechęcająca niektóre telekomy do implementacji LTE. Pomimo ekspansji mobilnego Internetu, aż 70 procent przychodów operatorów telefonii ruchomej pochodzi z połączeń głosowych oraz SMS.
Grupa operatorów oraz dostawców sprzętu i infrastruktury, w skład której weszli AT&T, Orange, Telefonica, TeliaSonera, Verizon, Vodafone, Alcatel-Lucent, Ericsson, Nokia Siemens Networks, Nokia, Samsung oraz Sony Ericsson uzgodniła wspólny standard „One Voice Profile” definiujący sposób realizacji połączeń głosowych i wysyłania komunikatów tekstowych w sieciach LTE. Zdaniem Aditya Kau z ABI Research ten krok powinien zachęcić operatorów, aby migrować do LTE, co wpłynie również na szerokie zastosowanie rozwiązań IMS. „Dostawcy systemów opartych o architekturę IMS – Ericsson, Nokia Siemens Networks czy Alcatel Lucent czekali na ten moment od długiego czasu. Firmy zainwestowały ogromne sumy w rozwój IMS. Dzięki inicjatywie ‘One Voice’ rynek rozwiązań IMS będzie rósł w szybkim tempie” – mówi Aditya Kau.
W 2009 roku globalne wydatki na IMS pochłonęły 8,4 miliarda dolarów, ABI Research przewiduje, że w 2014 kwota ta wzrośnie do 17,3 miliarda dolarów.