Zyskujemy silnego właściciela

0

Wojciech Urbanek rozmawia z Markiem Kobielskim, prezesem Dimension Data Polska, o nowym inwestorze, zmianie marki i planach na przyszłość.

W lutym firma Dimension Data przejęła NextiraOne. Jak przebiega proces konsolidacji?

Marek Kobielski. Intensywnie. Jak zazwyczaj w takich sytuacjach jest to bardzo pracowity okres. Ostatnie dwa miesiące upłynęły pod znakiem licznych spotkań i telekonferencji z przedstawicielami nowego właściciela. Ich głównym celem było wzajemne poznanie modelu działania i ustalanie sposobu współpracy w ramach nowej struktury. Obecnie jesteśmy w trakcie procesu rebrandingu i zmiany nazwy , migracji systemów elektronicznych oraz zmiany sposobu raportowania – nie narzekamy więc na brak zajęć.

Jakie nadzieje wiążecie z nowym właścicielem?

MK. Zyskujemy bardzo silnego i stabilnego właściciela, które generuje prawie 6 mld USD sprzedaży rocznie, czyli sześć razy więcej niż NextiraOne. Dimension Data działa w 58 krajach na świecie, zaś NextiraOne obsługiwała jedynie klientów z Europy. Silne wsparcie pozwala na rozwój oraz sprawia, że firma nie jest wrażliwa na zmiany koniunktury na rynku. Ponadto zyskujemy dostęp do ważnej grupy klientów globalnych, co z pewnością będzie miało duży wpływ na naszą działalność w Polsce.. Dimension Data ze względu na swój potencjał jest ważnym partnerem dla vendorów, a zwłaszcza Cisco oraz Microsoftu. O ile pierwszego z wymienionych graczy znamy doskonale, o tyle firma z Redmond jest dla nas nowym wyzwaniem. .
Należy podkreślić, że Dimension Data to największy niezależny integrator na świecie z trzydziestoletnim doświadczeniem, zatrudniający ponad 23 000 pracowników. Firma ma ugruntowaną pozycję na rynku infrastruktury sieciowej, data center, rozwiązań bezpieczeństwa, czy usługowym . Przez trzy kolejne lata jest klasyfikowana jako lider w raporcie “Magic Quadrant for Communications Outsourcing & Professional Services” firmy Gartner.

Jakie korzyści uzyska Dimension Data dzięki zakupowi NextiraOne?

MK, Jednym z głównych powodów, dla których Dimension Data zdecydowała się na transakcję, była chęć wejścia na rynek rozwiązań głosowych. Jak wiadomo NextiraOne wywodzi się z firmy Alcatel – producenta od samego początku związanego z łącznością głosową. To branża, która wbrew pozorom nie zamiera, a jedynie zmienia sposób podejścia do telefonu. Obsługujemy również wielu klientów z sektora publicznego. Zrealizowaliśmy bardzo dużo ciekawych projektów dla tego sektora w całej Europie i posiadamy wiedzę z zakresu procedur sprzedaży na rynku zamówień publicznych.. Kolejna kwestia to portfolio NextiraOne z obszaru systemów contact center oraz różnorodnych aplikacje z nimi związanych . To dodatkowe nisze, w których firma Dimension Data będzie chciała mocniej zaistnieć.

Czy nie obawia się, że nowy właściciel zrezygnuje ze współpracy z Alcatel-Lucent, tym bardziej, że producent przeżywa dość trudne chwile?

Dysponujemy bardzo dużą bazą klientów Alcatel-Lucent. Nie ukrywam, że uważnie patrzymy na to co dzieje się wokół tego producenta Mamy nadzieję, że nowy właściciel tej firmy sprawi, że rozwój produktów Alcatel-Lucent będzie szybszy. To bardzo ważne, zarówno dla nas, jak i naszych klientów.

NextiraOne to ceniona marka w Polsce, nazwa Dimension Data niewiele mówi rodzimym klientom . Czy nie obawia się Pan, że zmiana właściciela, a tym samym pozbycie się znanego logo, może mieć w początkowej fazie negatywny wpływ na sprzedaż produktów?

Trudno powiedzieć. Zrobimy wszystko aby tak się nie stało. W przypadku firmy takiej jak nasza, integratorskiej, istotnym elementem powodzenia są ludzie – ich umiejętności, wiedza, doświadczenie i przede wszystkim relacje z klientami. A nasz zespół pozostaje ten sam. Zyskuje natomiast wsparcie globalnej organizacji, dostęp do nowych platform usługowych i bogatą listę referencyjną. Dimension Data jest silnym graczem globalnym.

Nowy rynek IT stawia przed firmami nowe wyzwania. Czy jesteście na nie przygotowani?

Pracy z pewnością nam nie zabraknie. Przedsiębiorstwa przesyłają przez sieci coraz większą ilość danych, zatem będą potrzebować wydajnej infrastruktury oraz rozwiązań do przechowywania zasobów cyfrowych. Dimension Data posiada szerokie portfolio usług cloud, które będziemy mogli zaoferować naszym klientom. Ale pojawiają się również pewne trudności. Urządzenia stają się tanie i powszechne. Ponadto IT jest jak energia elektryczna, usługa musi być cały czas dostępna. Jednak, żeby świadczyć usługi na odpowiednio wysokim poziomie, zgodnie z wysokimi wskaźnikami SLA potrzebne są wykwalifikowane zespoły. Naszym aktywem jest wiedza ludzi, którą trzeba systematycznie aktualizować i rozwijać, a to jest bardzo kosztowne. Od 20 lat jesteśmy w ciągłym biegu technologicznym. Nie możemy się zatrzymać, potrzebujemy młodych ludzi, którzy w tym wyścigu będą mogli uczestniczyć. To kolejne wyzwanie, bowiem dzisiejsza młodzież choć jest bardzo kreatywna, nie chce spędzać zbyt dużo czasu w jednym miejscu.. Dziś młodzi specjaliści mają zupełnie inne oczekiwania od życia i podejście do pracy.. Zarządzanie ludźmi staje się więc dużym wyzwaniem. Dimension Data ma wizję i sprawdzone sposoby na budowanie stabilnych zespołów oferując ciekawe możliwości rozwoju, budowania ścieżki zawodowej i zdobywania wiedzy, także dzięki własnemu uniwersytetowi.

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ