Rob Commins, dyrektor marketingu 3PAR oraz Garry Veale, wiceprezes działu HP Storage Works rozmawiają z Wojciechem Urbanek
HP przepłaciło, wykładając na zakup 3PAR 2,4 miliarda dolarów. Przychody rzędu 200 milionów dolarów, nie przekraczający 1 procenta udział w rynku macierzy czy ujemny wynik finansowy, to najczęściej wysuwane argumenty przez analityków sceptycznie oceniających dotychczasowe dokonania 3PAR.
Rob Commins. Nie wszyscy analitycy w ten sposób oceniali transakcję. Poza tym każdy nabywca dokładnie przygląda się wynikom finansowym firmy, którą przejmuje. Zapewne tym przypadku było podobnie.
Natomiast jeśli chodzi o nasze konkretne osiągnięcie to mamy czym się pochwalić, 3PAR opracowuje technologie związane z wirtualizacją środowiska data center czy środowiskiem cloud. Jesteśmy bardzo silni w trzech obszarach – tworzeniu skalowalnej infrastruktury cloud, używanej przez wiele podmiotów, automatycznym zarządzaniu systemami storage oraz wykorzystaniu cienkowarstwowych technologie „thin” w procesie przechowywania danych. Nasze oprogramowanie Thin Persistence pozwala efektywnie gospodarować pamięcią masową, a dzięki odzyskanej pojemności dyskowej klient zyskuje oszczędności rzędu 70 procent lub nawet więcej.
Trzy filary, na których się opieramy gwarantują nam silną pozycję oraz uznanie wśród klientów. Dlatego wierzę, że przyszłość 3PAR jako podmiotu należącego do HP rysuje się w jasnych barwach.
Co zyska 3PAR będąc częścią wielkiego koncernu, a na jakie benefity liczy HP?
Rob Commins. Mniejsze firmy, takie jak 3PAR, napotykają na swojej drodze bariery utrudniające wejście na globalny rynek. Nasz potencjał nie był na tyle duży, aby dotrzeć do szerokiego spektrum klientów. HP otwiera przed naszymi produktami nowe rynki i wzmacnia pozycję, tam gdzie nie była ona zbyt silna. Inne kwestie dotyczą rozwoju produktów. 3PAR to firma zatrudniająca około 600 osób, wśród których jedną trzecią stanowią inżynierowie. HP dysponuje nieporównywalnie większym zespołem badawczo-rozwojowym, co pozwala nam znacznie przyspieszyć rozwój opracowywanych przez nas technologii
Garry Veale. Wolałbym patrzeć na zakup 3PAR nie poprzez pryzmat korzyści dla HP, lecz naszych klientów. Coraz więcej firm pyta o technologie następnej generacji, przetwarzania w chmurze itp. Przedsiębiorstwa poszukują globalnych partnerów, potrafiących zapewnić wsparcie i odpowiednią jakość. Nasi klienci chcą innowacji. Wspólnie z 3PAR jesteśmy w stanie zaspokoić ich wymagania. Dzięki pozyskaniu 3PAR Nie mamy luk w naszym portfolio produktów storage, potrafimy zapewnić globalny serwis, dysponujemy silnym i rozbudowanym działem R&D. To wszystko sprawia, że połączenie 3PAR i HP postrzegane jest bardzo pozytywnie.
Wszyscy producenci z branży IT dyskutują dziś o cloud computingu. Jak postrzegacie rozwój tego segmentu rynku i gdzie widzicie swoje miejsce?
Rob Commins. Na rynku storage zachodzą duże zmiany. Cloud to nowa technologia, ale również nowy model ekonomiczny. Nie mam wątpliwości, że wielu klientów sięgnie po usługi oferowane w chmurze. W tej chwili można wyróżnić dwie grupy odbiorców. Pierwszą stanowią użytkownicy indywidualni oraz małe firmy. Usługi dla tych klientów oferują Amazon czy Google. Druga grupa to korporacje. My chcemy tworzyć platformy dla tych ostatnich. Zależy nam, aby być bardzo mocnym w tym segmencie rynku i kontynuować nasze działania, mające na cele stworzenie platform zapewniających wysoką jakość i elastyczność
Wśród klientów 3PAR znajduje się duża grupa telekomów.
Rob Commins. Rzeczywiście współpraca z operatorami układa się nam bardzo dobrze. Jesteśmy w tym gronie cenionym dostawcą. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż platformę Utility Storage wybrało siedmiu spośród dziesięciu operatorów, generujących w skali globalnej największe przychody z usług zarządzanych. Są to m.in. Verizon Business, AT&T, Terremark czy Savvis.
Garry Veale. Rynek telco jest bardzo ciekawy, uważnie przyglądamy się zmianom, które na nim zachodzą. Operatorzy wciąż poszukują nowych rozwiązań generujących przychody. Prowadzimy rozmowy z telekomami, chcemy zbudować odpowiedni model. Operatorzy dzięki temu będą dostarczyć ciekawe usługi dla swoich klientów.
3PAR od dawna konsekwentnie promuje rozwiązania do wirtualizacji pamięci masowych. Jak na razie adaptacja tego typu rozwiązań jest bardzo powolna. Czeka was ciężkie zadanie?
Rob Commins. Wirtualizacja pamięci masowych to duże wyzwanie. O ile wirtualizacja serwerów stała się rozwiązaniem powszechnym, o tyle w naszej branży proces ten postępuje wolniej. Niemniej w ostatnim czasie widać przyspieszenie. Myślę, że w ciągu najbliższych kilku lat zmieni się sposób w jaki klienci postrzegają wirtualizację pamięci masowych. Jest to technologia przyszłościowa, ale potrzeba jeszcze co najmniej pięciu lat, aby nastąpił poważny zwrot.
Garry Veale. Klienci postępują w sposób racjonalny. Najpierw sięgają po rozwiązania pozwalające rozwikłać najważniejsze problemy. Tym należy tłumaczyć dużą popularność wirtualizacji serwerów i desktopów. Użytkownicy oswajają się z wirtualizacją, poznają technologię. W nieodległej przyszłości staną przed kolejną poważnym zadaniem jakim jest przechowywanie rosnącej liczby danych i wówczas sięgną po rozwiązania do wirtualizacji pamięci masowych. Nie ma wątpliwości, że w tym segmencie rynku już wkrótce nastąpi wyraźny postęp.
