Wirtualizacja serwerów oczami Gartnera

0

Gartner opublikował raport „Magiczny Kwadrant dla wirtualizacji serwerów x86”. Analitycy w kwandrancie liderów umieścili VMware oraz Microsoft.

Jak wynika z raportu niemal dwie trzecie pracy wykonywanej na serwerach odbywa się przy użyciu maszyn wirtualnych. Wirtualizacja stała się podstawowym wymogiem dla wprowadzenia infrastruktury jako usługi IaaS i służy do tworzenia publicznych, hybrydowych oraz interoperacyjnych usług w chmurze. Pierwsze skrzypce na rynku wirtualizacji serwerów odgrywają VMware oraz Microsoft, umieszczone w kwadrancie liderów. Grupę pościgową tworzą Oracle, uznany przez Gartnera jako challenger, Citrix – wizjoner oraz dwaj niszowi gracze Parallels oraz Red Hat.

VMware kontra Microsoft

Najwyższą pozycję w zestawieniu Gartnera zajmuje VMware. Flagowym produktem lidera rynku jest VMware vSphere – najpopularniejsza platforma wirtualizacji na świecie. W sierpniu 2012 roku na rynku pojawiła się wersja vSphere 5.1 . Z produktu korzystają różnej wielkości przedsiębiorstwa oraz dostawcy publicznych usług w chmurze. Baza klientów VMware wynosi pół miliona odbiorców. Co ciekawe, ponad 240 dostawców usług publicznych w chmurze bazuje na platformie VMware vCloud. Zdaniem analityków Gartnera liczba wdrożeń, zwłaszcza w dużych przedsiębiorstw oraz u providerów, a także wysoki poziom satysfakcji klientów, stanowią silne atuty producenta. Analitycy chwalą VMware za innowacyjność, strategię wirtualizacji oraz plany rozwoju dotyczące prywatnych i hybrydowych usług przetwarzania w chmurze. Autorzy raportu dostrzegają pewne rysy ma monolicie. Jednym z nich jest model biznesowy firmy opierający się w na przychodach z vSphere. VMware może też mieć kłopoty z utrzymaniem wysokich obrotów na rynku, gdzie pojawiają się nowi gracze i ostra konkurencja cenowa. Ekspansji nie sprzyja też wysoki poziom nasycenia rynku.

Microsoft pozostaje od kilku lat najgroźniejszym rywalem VMware na rynku rozwiązań przeznaczonych do wirtualizacji serwerów x86. Firma z Redmond funkcjonuje w tym segmencie rynku od 2008 roku, wówczas pojawił się Windows Server 2008 z Hyper – V oraz System Center Virtual Machine Manager. W międzyczasie system dwukrotnie (w 2009 oraz 2011 roku) wzbogacono o nowe funkcjonalności, niemniej przełomowy dla Microsoftu był wrześniowy debiut Windows Server 2012. System zawiera szereg innowacji – większą skalowalność, ułatwienia w zakresie migracji maszyn wirtualnych i wirtualnych dysków, funkcję Hyper-V replica, wirtualny przełącznik sieciowy Hyper-V Extensible Switch czy mechanizmy Hyper-V Network Virtualization. Analitycy Gartnera przyznają, że Microsoftowi udało się skrócić dystans to konkurenta, aczkolwiek więcej atutów wciąż leży po stronie VMware. O ile funkcjonalność zarządzania jest silnym punktem, o tyle brak centralizacji zarządzania stanowi poważny mankament produktów firmy z Redmond. Problemem dla Microsoftu może być konkurowanie w kanale partnerskim oraz współpraca z providerami, zwłaszcza w kontekście pozytywnych opinii zbieranych przez produkty VMware. W jaki sposób przekonać klientów do Hyper-V? Poważnym argumentem powinny być ceny produktów oraz przyjazne środowisko, doskonale znane wielu administratorom. Atutem Microsoftu jest też silna kondycja finansowa. Walka zapowiada się bardzo pasjonująco, tym bardziej, że zamierzają się do niej włączyć gracze z drugiego planu. Providerzy coraz chętniej korzystają z rozwiązań open-source, takich jak KVM czy Xen.

PODZIEL SIĘ

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ