Kiedy Citrix po raz pierwszy poinformował o swoich planach dotyczących dostarczenia wirtualnych przełączników open source dla XenServer, jeden ze specjalistycznych portali napisał, że otwiera się wielka szansa przed firmą Vyatta, aby podjąć rywalizację z Cisco. Przewidywania się sprawdziły.
Jeszcze na początku maja podczas konferencji Synergy Citrix powiadomił o planach realizacji wirtualnych przełączników open source, które mają stanowić konkurencję dla produktu Cisco Nexus 1000V dedykowanego dla VMware vSphere. Ujawnił także kilka szczegółów dotyczących rozwiązania. Przełączniki będą dostępne zarówno dla hypervisorów Xen i KVM. Mają wspierać zaawansowane funkcje zarządzania siecią, a także rozwiązania zapewniające bezpieczeństwo (ACLs oraz 802.1x).
Dopiero po zakończeniu konferencji światło dzienne ujrzała informacja o zasileniu firmy Vyatta 10 milionami dolarów. Komentarze, dotyczące wparcia przez Citrix firmy produkującej wirtualne przełączniki, były zróżnicowane. Z jednej strony pojawiły się opinie, że producent traci grunt pod nogami, a silny tandem VMware-Cisco odjeżdża coraz dalej. Ale nie wszyscy podzielają to zdanie. Ogromne zainteresowanie, które towarzyszy Cisco Nexus 1000V pokazuje, że rynek potrzebuje więcej podobnych rozwiązań i jest gotowy do ich zakupu. Inwestycja w Vyatta świadczy o tym, że Citrix nie marnuje czasu i jest przygotowany na twardą konkurencję.
