NetApp stawia na Polskę

0

NetApp podsumował wyniki swoich zintensyfikowanych działań na rynkach Europy Wschodniej. Z tej okazji Polskę odwiedzili Dan Warmenhoven, prezes zarządu NetApp i Andreas König, wiceprezes firmy i dyrektor na region EMEA. Przedstawiciele NetApp podzielili się swoją wizją globalnego i polskiego rynku pamięci masowych w przyszłości.

NetApp dwa i pół roku temu rozpoczął działania, które miały na celu poprawę sprzedaży i rozpoznawalności marki. Najlepsze efekty uzyskano w trzech krajach: Polsce (podwojenie sprzedaży, mimo kurczącego się ostatnio, według IDC, rynku pamięci masowych w naszym kraju), Czechach i Węgrzech. Firma obecnie chce skupiać się na klientach średniej wielkości, zatrudniających od 100 do 1000 pracowników.

W Polsce jest dwóch dystrybutorów NetApp – krakowski DNS i Fujitsu, współpracujący z NetApp w tym zakresie na całym świecie. Do głównych klientów NetApp w Polsce należą banki, instytucje finansowe, sektor publiczny i dostawcy usług internetowych. Zarząd NetApp stawia sobie za cel uzyskanie pierwszego miejsca na rynku dyskowych pamięci masowych do 2012 r.

Model biznesowy NetApp, łączący do tej pory sprzedaż bezpośrednią i poprzez kanał dystrybucyjny, został ostatnio rozbudowany o globalnych partnerów, w tym takie firmy jak VMware, Oracle, Microsoft czy SAP. Firma rozbudowuje także grupę współpracujących z nią globalnych integratorów systemowych (Global System Integrator, GSI), którzy mają wspomagać NetApp w tworzeniu rozwiązań infrastruktury dostępnej jako usługa (w Europie największymi partnerami w tym zakresie są T-Systems, CSC i Asseco, a w Polsce – Wola Info).

Przedstawiciele NetApp odnieśli się także do zmian w postrzeganiu firmy przez ostatnich parę lat. – Przez ten czas staliśmy się firmą software’ową – powiedział Dan Warmenhoven, prezes zarządu NetApp. – Sprzęt produkują dla nas firmy trzecie, natomiast my skupiamy się na uzyskaniu maksymalnej wydajności i funkcjonalności tego sprzętu.

Warte zauważenia jest także to, że przez ostatnich parę lat odbiorcy zaczęli postrzegać NetApp jako dostawcę bardzo skomplikowanych rozwiązań – dodał Andreas König, wiceprezes firmy i dyrektor na region EMEA. – Nasze systemy rzeczywiście oferują mnogość funkcji, ale w obsłudze są nadal tak samo proste, jak na samym początku, gdy klienci wybierali je właśnie ze względu na łatwość instalacji i obsługi.

Podczas spotkania dla prasy przedstawiciele NetApp skomentowali też pojawiające się od czasu do czasu plotki o planowanej sprzedaży firmy. Dan Warmenhoven zdecydowanie im zaprzeczył, wskazując, że wszyscy gracze na tym rynku mają swoje rozwiązania w tym zakresie, natomiast IBM-owi – głównemu odbiorcy macierzy NetApp w modelu OEM – kupno firmy NetApp nie opłacałoby się, jako że i tak ma możliwość sprzedaży całego portfolio produktów NetApp pod własną marką, a sama transakcja byłaby najdroższą w całej historii IBM-a. Andreas König dodał, że – podobnie jak na rynku przewoźników lotniczych – wśród dostawców rozwiązań dla centrów danych coraz rzadziej będzie dochodziło do spektakularnych przejęć, a firmy częściej będą tworzyły alianse, dzięki którym możliwe będzie dostarczanie zaawansowanych, ale spójnych i wewnętrznie kompatybilnych ze sobą rozwiązań.

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ