Deduplikacja szybko zdobywa popularność. To zasługa skutecznego marketingu producentów, czy efektywności działania?
Deduplikacja jest procesem polegającym na eliminacji powtarzających się danych. Niektórzy używają określenia „backup na diecie”. Czy dieta jest skuteczna? Czy niesie ze sobą skutki uboczne? Liczne badania pokazują, że kuracja jest całkiem skuteczna. Wczoraj otrzymałem wyniki badań przeprowadzonych przez IDG na zlecenie firmy FalconStore. Analitycy wzięli pod lupę menedżerów IT pracujących zarówno dla wielkich korporacji, jak i średniego oraz małego biznesu. Deduplikacja jest powiązana z backupem, stąd nie mogło zabraknąć pytań dotyczących nośników wykorzystywanych do tworzenia kopii zapasowych. Po raz wtóry okazało się, że informacje o śmierci taśm są przedwczesne. Aż 59 respondentów przyznało, że wykonuje backup na dyskach oraz taśmach. A co z samą deduplikacją? 44 procent respondentów zdążyło już na własnej skórze poznać blaski i cienie tej technologii, zaś 41 procent deklarowało, że sięgnie po to narzędzie w najbliższym czasie. Jakie korzyści przynosi odchudzanie backupu? 70 procent respondentów wskazuje na skrócenie czasu tworzenie kopii zapasowych, a 64 procent docenia możliwość szybszego odzyskiwania danych. Inne wskazania to zwiększenie efektywności (62 proc.), niższe koszty operacyjne działu IT (52 proc.), zmniejszenie złożoności systemów (33 proc.), poprawa ochrony danych (30 proc.).
Z powyższych badań, iż wielu przedsiębiorców wciąż stoi przed wyborem rozwiązania do deduplikacji. Na jakie kryteria powinny zwrócić uwagę? Kluczowe czynniki to: skalowalność, elastyczność, wydajność oraz bezpieczeństwo. Specjaliści od kopii zapasowych coraz częściej wspominają o potrzebie globalnej deduplikacji danych, umożliwiającej identyfikowanie nadmiarowych segmentów danych u źródła. Deduplikacja jest rozwiązaniem na tyle uniwersalnym, że znajdzie zastosowanie, niezależnie od tego czy organizacja przechowuje cyfrowe zasoby we własnej siedzibie czy w chmurze. W tym drugim przypadku może zmniejszyć nawet o 90 procent wymagania dotyczące przepustowości pasma wykorzystywanego do przesyłania danych.
