Gadające maszyny, czyli rynek M2M

0

Wzrost na poziomie minimum 20 proc. rocznie – taką prognozę prezentują analizy dla rozwiązań Machine to Machine (M2M) w Polsce. Rosnące zainteresowanie M2M to zasługa zastosowania tej technologii w wielu branżach.

Raporty rynkowe jednoznacznie wskazują, że polski rynek M2M rośnie w siłę. Analizy Frost and Sullivan pokazuje, że uwzględniając jedynie sześć krajów europejskich, w tym Polskę, łączna liczba kart SIM obsługiwanych w ramach M2M do 2016 roku wyniesie aż 75 milionów. Natomiast IDC porównuje tempo rozwoju Machine to Machine do chmury obliczeniowej, szacując, że wartość polskiego rynku w 2012 roku osiągnęło poziom 190 mln dol.
Z czego wynikają tak pozytywne prognozy dla M2M? Przede wszystkim z dosyć dużej uniwersalności samej technologii, która przynosi usprawnienia w wielu sektorach gospodarki. Kolejny argument to oszczędności. To właśnie możliwość redukcji kosztów operacyjnych, związanych często z logistyką i obsługą procesów biznesowych, stanowi kluczowy czynnik przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.
Za przykład może posłużyć wdrożenie, które zrealizowaliśmy w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej, Wodociągów i Kanalizacji w Środzie Wielkopolskiej. W ramach projektu u 1100 odbiorców zainstalowano system zdalnego pomiaru wody (Smart Metering). Nowoczesne wodomierze wyposażyliśmy w karty SIM, które pozwoliły na bieżący odczyt danych i zdalną komunikację z serwerem centralnym poprzez sieć komórkową. Zastosowana technologia miała na celu optymalizację działań w obrębie dostarczenia wody do użytkowników końcowych, analizując i eliminując wąskie gardła. Przedsiębiorstwo zdecydowało się na wdrożenie Smart Metering przede wszystkim z powodu licznych strat, jakie w ostatnich latach obniżały rentowność instytucji. Takie zjawiska, jak awarie, niekontrolowane wycieki, zbyt wysokie ciśnienie wody, nieszczelność infrastruktury, kradzieże czy niedokładny pomiar, obciążały budżet firmy. Po wdrożeniu Smart Metering skutecznie uszczelniono dotychczasowy system. W rezultacie straty wody zmniejszyły się aż o 33 %, a o ponad 10 proc. wzrosły przychody, porównując pierwszy kwartał po wdrożeniu z analogicznym okresem z roku poprzedniego.
Innym przykładem obrazującym rozwój technologii M2M był projekt, który zrealizowaliśmy w sektorze medycznym. Dotyczył wdrożenia systemu teleinformatycznego, usprawniającego prace punktów ratownictwa medycznego w całym województwie małopolskim. W ramach projektu wdrożyliśmy m.in. centralę telefoniczną IP do obsługi komunikacji głosowej, łącza punkt-punkt do transmisji głosu i danych, a także łącza zapasowe ISDN i technologię GPS. Dodatkowo we współpracy z Orange wszystkie karetki zostały wyposażone w tablety, co pozwoliło na przesyłanie do centrali łączami komórkowymi takich informacji, jak: dane medyczne pacjentów, statusy karetek (wolna w bazie, u pacjenta, w drodze do szpitala, w drodze do bazy, w trakcie tankowania itp.), bieżąca lokalizacja, użycie sygnału, ilość paliwa, karty wyjazdu. Dzięki zastosowanym modułom GPS do dyspozytora trafiają dane o aktualnej pozycji pojazdu, który widzi położenie wszystkich karetek na mapie województwa. Natomiast wdrożenie cyfrowej centrali telefonicznej IP PABX i łączy zapasowych ISDN zagwarantowało ciągłość komunikacji w przypadku awarii łączy podstawowych.

Przyszłość M2M
Spodziewana przez rynek ekspansja M2M to także efekt rozwoju technologii LTE i koncepcji inteligentnych miast (Smart City). To właśnie instytucje publiczne będą motorem napędowym narastającej liczby wdrożeń M2M realizowanych w najbliższych latach. Zastosowana technologia przełoży się na wyższy komfort korzystania z przestrzeni miejskiej oraz zaowocuje oszczędnościami w budżecie samorządów terytorialnych.

Grzegorz Klimczyk, Dyrektor Sprzedaży M2M w Orange Polska

PODZIEL SIĘ

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ