Larry Ellison, prezes koncernu Oracle, ma nadzieję, że zakup Suna pozwoli co najmniej podwoić przychody firmy w ciągu najbliższych pięciu lat. Analitycy i inwestorzy wykazują mniejszy optymizm.
Podczas konferencji w San Francisco, zorganizowanej dla analityków i inwestorów, Ellison przekonywał, że przejęcie borykającego się z kłopotami Suna – czwartego na świecie producenta serwerów, pozwoli odmienić Oracle. Ellison zamierza zintegrować oprogramowanie Oracle wraz z platformą sprzętową Suna. Na rynku mają się pojawić komputery oraz urządzenia do przechowywania danych, cechujące się lepszą wydajnością niż produkty wykorzystujące sprzęt i oprogramowanie pochodzące od różnych producentów.
Jednak inwestorzy nie do końca wierzą w sukces przedsięwzięcia, obawiając się, że wchłonięcie Suna może z jednej strony rozproszyć zarządzenie, a z drugiej zmniejszyć marże Oracle. Ellison uspokajał inwestorów, że nawet jeśli w początkowym okresie marże się skurczą , to i tak zakup Suna przyniesie w przyszłości bardzo duże profity. Co więcej, dodał, że Oracle nie zamierza rezygnować z dalszych przejęć zarówno firm tworzących oprogramowanie, jak i producentów sprzętu.
Oracle wiąże również duże nadzieje z oprogramowaniem opartym o technologie webowe. To segment rynku charakteryzujący się bardzo szybkim wzrostem. Producent poinformował o planach realizacji pakietu zawierającego 43 moduły oprogramowania, które ułatwią korporacjom zarządzanie rachunkowością, zasobami ludzkimi, sprzedażą oraz zaopatrzeniem. Wprawdzie konkurenci, np. Salesforce.com oferują aplikacje w modelu SaaS, ale ograniczają się one głównie do obsługi sprzedaży. Co istotne, klienci Oracle będą mieli możliwość wyboru – oprogramowanie będzie dostępne w tradycyjnym modelu bądź jako usługa hostowana.
